Ostatnie dni maja były dla czterdziestoosobowej grupy gimnazjalistów czasem nietypowych lekcji biologii, chemii i geografii w plenerze. Zajęciom tym towarzyszyła zmienna pogoda- jak to w górach bywa... W wyprawie na Wysoką, czyli najwyższy szczyt Pienin, uczniowie musieli założyć kolorowe, foliowe płaszcze przeciwdeszczowe. Nie przeszkodziło im to jednak w odróżnieniu klonu zwyczajnego od klonu jawora oraz buka od grabu.
Obserwowali z zainteresowaniem gospodarkę pasterską, budowę geologiczną Pienin oraz specyfikę śliskich, białych skał wapiennych, po których niejeden uczestnik wyprawy po prostu zjechał w dół.
Aura nie pozwoliła im w pełni podziwiać pięknego Wąwozu Homole, od którego zaczęli wędrówkę. Zmoknięci i ubłoceni z zaskoczeniem docenili jednak doskonałe warunki Hotelu Stasinda w Bukowinie Tatrzańskiej. Komfortowe pokoje, miła obsługa, smaczne jedzenie zrekompensowały niedogodności pogodowe, które dały się we znaki również drugiego dnia. Mimo to grupie udało się zobaczyć Sanktuarium Matki Bożej na Krzeptówkach i wyjechać kolejką szynową na Gubałówkę. Dzień zakończył się zajęciami ekologicznymi na temat monitorowania stanu środowiska naturalnego za pomocą mikroskopu, lupy i walizki badawczej. Stan środowiska w Bukowinie Tatrzańskiej młodzi przyrodnicy ocenili pozytywnie.
Ostatniego dnia z okien pensjonatu wreszcie można było zobaczyć wspaniałą panoramę Tatr. Obfite śniadanie było dobrym przygotowaniem do pokonania długiego szlaku Doliną Kościeliska do Hali Ornak. Tam wszyscy podziwiali piętra roślinności, przypomnieli sobie podział oraz budowę geologiczną Tatr Zachodnich oraz Wysokich. Wspinaczkę do Jaskini Mroźnej i przejście korytarzem o długości około 700 metrów dostarczyło młodzieży niezapomnianych wrażeń i kolejnych warstw błota na butach. No cóż, prawdziwi zdobywcy gór są do tego przyzwyczajeni. Nad bezpieczeństwem wędrówek czuwały: p. Maria Woźniak, p. Katarzyna Grabiec- Szamraj, p. Małgorzata Furman, p. Katarzyna Grochala. Zdjęcia z wyprawy pokazują, że uczestnicy z uśmiechem na twarzy pokonywali jej trudy i zdobywali nowe doświadczenia.
Katarzyna Grabiec- Szamraj - nauczycielka